Ochrona przyrody na poziomie lokalnym w kontekście przystąpinenia Polski do UE


Mateusz Ledwoń
Ornitologiczna Grupa Robocza
Doliny Górnej Wisły CZAPLON
lmkp@poczta.fm
Agata Smieja
Towarzystwo na rzecz Ziemi
asmieja@02.pl




OCHRONA WYBRANYCH TYPÓW EKOSYSTEMÓW ZE
SZCZEGÓLNYM UWZGLĘDNIENIEM TERENÓW WODNO-BŁOTNYCH ORAZ MOŻLIWOŚCI I DOŚWIADCZENIA WSPÓLNYCH PROJEKTÓW PRZYRODNIKÓW I HODOWCÓW RYB W DOLINIE GÓRNEJ WISŁY




1. Ekosystemy wodno-błotne = ekosystemy wodne i ziemno-wodne = "mokradła": jeziora, zbiorniki zaporowe, stawy, drobne zbiorniki wodne, cieki, torfowiska, podmokłe łąki itd.
2. Różnorodność biologiczna a zachowanie terenów wodno-błotnych.

3. Wartość terenów wodno-błotnych wynika z:

WYBRANE EKOSYSTEMY WODNO-BŁOTNE

Drobne zbiorniki wodne - oczka śródpolne

Cechy charakterystyczne:

Typy:

Ekologiczna rola oczek śródpolnych:

Zagrożenia wynikające z gospodarczego charakteru zlewni:

Bierna ochrona oczek wodnych

Czynna ochrona oraz tworzenie nowych drobnych zbiorników

StanMetody działań
Wypłycenie i zarośnięcie roślinnościąW zbiornikach przepływowych podniesienie poziomu
piętrzenia poprzez zastosowanie zastawek na ciekach
W zbiornikach bezodpływowych wybranie
i wywiezienie części osadów*


*Uwaga! Przed przystąpieniem do prac należy przeprowadzić specjalistyczne rozpoznanie wartości przyrodniczych zbiornika, tak by nie zniszczyć cennych gatunków roślin i zwierząt.

Jak powinny wyglądać nowe sztuczne drobne zbiorniki?

Stawy rybne typu karpiowego

Stawy rybne to klasyczny przykład gdzie ekonomia "zderza się" z walorami przyrodniczymi. Hodowcy ryb chcą osiągnąć korzyści finansowe z prowadzonych przez siebie gospodarstw, natomiast przyrodnicy chcą by wszyscy kochali przyrodę tak jak oni. Należy jednak pamiętać, że bez gospodarki rybackiej, stawy przestałyby istnieć a wraz z nimi cenne siedliska flory i fauny. Sytuacją idealną, do której należy dążyć, jest taki kompromis aby przy odpowiednim gospodarowaniu na kompleksach stawowych można było osiągać zyski finansowe oraz zachować wartości przyrodnicze.

Cechy charakterystyczne:

Typy:

Pozaprodukcyjna rola stawów rybnych

Jak gospodaruje się na stawach?

Dzisiejsze rasy hodowlane karpia różnią się od swojego przodka głównie niewielką ilością łusek oraz szybszym wzrostem. Jest to gatunek, który przekopuje dno stawów w poszukiwaniu bezkręgowców. Z chęcią zjada również ziarna zbóż. Najszybciej rośnie w ciepłej wodzie (powyżej 180C), dlatego sztuczne zbiorniki w których się go hoduje są płytkie, co pozwala na szybkie i równomierne nagrzanie wody.

W zależności od pełnionych funkcji, rybacy wyodrębniają kilka typów stawów. W tarliskach, czyli płytkich, niewielkich zbiornikach porośniętych trawami, w maju następuje tarło karpi. Wylęg przenoszony jest do większych stawów tzw. przesadek pierwszych. Pokarmem karpia są niewielkie, zwierzęce organizmy wodne. Aby bezkręgowce chętnie się rozwijały, nawozi się przesadki obornikiem. Po 4-6 tygodniach wzrostu, ryby są odławiane i przenoszone do większych stawów - przesadek drugich. Tam, oprócz organizmów wodnych pokarmem są także pasze podawane przez rybaków. W pierwszym roku życia, narybek karpia osiąga zazwyczaj wagę 30-50 gram. Po osiągnięciu tego przyrostu, przenosi się go do stawów kroczkowych, w których w drugim roku życia uzyskuje się tzw. kroczki, czyli ryby o ciężarze 150-250 gram. Tymi z kolei obsadza się stawy towarowe. W nich, w trzecim roku życia otrzymuje się rybę przeznaczoną do handlu. Modyfikacje tego systemu polegają na przesadzaniu ryb z przesadek pierwszych, a nawet tarlisk, wprost do dużych stawów towarowych. System ten podlega modyfikacji odpowiednio do potrzeb i możliwości poszczególnych gospodarstw.

Gospodarkę stawową można podzielić na ekstensywną i intensywną. W typie pierwszym, źródłem pożywienia dla karpi jest pokarm naturalny w postaci organizmów wodnych zasiedlających dno stawu. Jego uzupełnieniem są ziarna zbóż. Drugi sposób gospodarowania, polega na karmieniu ryb paszami wysokiej jakości (są to z reguły specjalne mieszanki) i nawożeniu stawów związkami mineralnymi, zwiększającymi ilość bezkręgowców wodnych. Działania te pozwalają na hodowlę ryb w dużym zagęszczeniu i na uzyskanie wyższych przyrostów w porównaniu z gospodarką ekstensywną. Intensyfikacja niesie jednak ze sobą wiele niebezpieczeństw. Zużywanie dużych ilości tlenu do rozkładu odchodów oraz innej materii organicznej (resztki pasz), powoduje zmniejszenie jego ilości w wodzie. Taka ogromna ilość związków odżywczych wpływa na silny rozwój niepożądanych glonów. Trzeba wówczas dostarczać więcej świeżej wody w celu zapobieżenia śnięciu ryb. W związku z jej deficytem, w wielu gospodarstwach może być to bardzo trudne. Dodatkowym problemem jest silnie zanieczyszczenie odpływających wód. Wysoka produkcja ryb wiąże się także z koszeniem roślinności i pogłębianiem stawów. Niszczone są wówczas szuwary - siedliska wielu cennych gatunków zwierząt.

Jak można modyfikować gospodarkę rybacką - pomysły ornitologa

Poniższe problemy zostały przedstawione z punktu widzenia miłośnika ptaków. Autor nie potrafi jednak ocenić jak te propozycje mogą wpłyną na opłacalność hodowli ryb. Zapewne większość z nich będzie wiązała się ze stratami finansowymi dla gospodarstw rybackich. Jednak przy dobrej woli obu stron (przyrodników i hodowców ryb) oraz znalezieniu źródeł rekompensat dla właścicieli stawów, możliwa jest "pro-przyrodnicza" gospodarka rybacka.

Problemy ochrony przyrody na stawach rybnych

Program czynnej ochrony terenów wodno-błotnych doliny górnej Wisły.

Wpisane od ponad 600 lat w krajobraz doliny górnej Wisły stawy, należą do jednych z najstarszych w Polsce miejsc hodowli ryb. Obok znaczenia gospodarczego, pełnią dziś ważną funkcję ekologiczną. Na terenach pozbawionych naturalnych zbiorników, stanowią dla wielu cennych gatunków roślin i zwierząt substytut środowisk wodno-błotnych zniszczonych przez człowieka.

Zanikanie obszarów wodno-błotnych w Polsce i całej Europie wpłynęło na utratę naturalnych siedlisk ptaków wodno-błotnych oraz roślin bagiennych i wodnych. Tereny te były i nadal są osuszane w celu ich gospodarczego wykorzystania. Pozyskuje się na nich torf, przekształca w łąki oraz pola uprawne. Wiele z nich bezpowrotnie zostało już zniszczone.

Kompleksy stawowe stanowią w naszym kraju 35% miejsc o najwyższym znaczeniu dla ptaków związanych z terenami podmokłymi. Charakteryzują się one odpowiednio dużą liczbą osobników - gatunków lęgowych zagrożonych w skali świata lub Europy. Stawy rybne są najważniejszym w Polsce miejscem gniazdowania dla takich ptaków jak: bąk, bączek, podgorzałka (50% krajowej populacji), zielonka i kropiatka. Ponadto, w czasie jesiennych i wiosennych wędrówek, są miejscem odpoczynku i zdobywania pokarmu dla bardzo licznych stad ptaków wodno-błotnych. Tak więc, stawy oferują ptakom bardzo dogodne warunki do życia i rozmnażania. Przyciąga je tu duża różnorodność środowisk oraz obfitość pokarmu. Stawy rybne są również najważniejszym miejscem występowania dla takich wymierających roślin wodnych jak: kotewka orzech wodny czy grzybieńczyk wodny. Równocześnie stawy mają duże znaczenie w zwiększaniu lokalnej retencji wodnej, co jest istotne w Polsce - kraju o małych zasobach wodnych. 11% powierzchni wód śródlądowych jest zajmowanych właśnie przez stawy.

W celu zachowania niewątpliwych wartości przyrodniczych kompleksów stawowych potrzebna jest współpraca między hodowcami ryb i przyrodnikami.

W 2001 roku Ornitologiczna Grupa Robocza Doliny Górnej Wisły CZAPLON oraz Towarzystwo na rzecz Ziemi (TnZ) rozpoczęły realizację programu "Czynnej ochrony terenów wodno-błotnych doliny górnej Wisły". Działania te są prowadzone głównie na stawach rybnych za zgodą ich właścicieli lub dzierżawców. Należy tutaj pamiętać, że stawy są zbiornikami utworzonymi przez człowieka i tylko dzięki niemu istnieją. Gdyby gospodarka rybacka nie była prowadzona, zarosłyby one całkowicie roślinnością. Zanikłby wtedy unikatowy ekosystem, niezbędny dla życia wielu zagrożonych gatunków ptaków. Celem działań ochroniarskich nie jest zaniechanie użytkowania zbiorników lecz pogodzenie gospodarki rybackiej z utrzymaniem odpowiednich siedlisk dla ptaków wodno-błotnych.

Walory przyrodnicze doliny górnej Wisły

Licząca 130 tys. ha dolina górnej Wisły rozciąga się od Skoczowa w woj. śląskim po Zator w woj. małopolskim. Około 75% tego terenu zajmują obszary użytkowane rolniczo oraz tereny przemysłowe. Zaledwie 8% stanowią lasy i tyle samo przypada na stawy rybne oraz zbiorniki wodne, które należą do najbardziej wartościowych środowisk w dolinie pod względem przyrodniczym. W ich skład wchodzą: zbiornik wody pitnej w Goczałkowicach (3200 ha) oraz ponad 80 kompleksów stawowych, co powoduje, że dolina jest jednym z trzech najważniejszych centrów hodowli karpia w naszym kraju. Poszczególne zbiorniki nie są jednak duże, dominują te o powierzchni lustra wody do 30-40 ha. Największe kompleksy stawów to Przeręb (500 ha) i Spytkowice (480 ha) koło Zatora. Nieco mniejsze jak Gołysz (250 ha), Goczałkowice - Zdrój (230 ha), Landek (200 ha), Ligota (150 ha) położone są w zachodniej części doliny.

W skali kontynentu, dolina górnej Wisły jest ważnym miejscem lęgowym dla wielu rzadkich ptaków wodno-błotnych oraz jednym ze strategicznych miejsc odpoczynku podczas ich jesiennej i wiosennej wędrówki. Przyciąga je tutaj obfitość pokarmu oraz duża różnorodność miejsc do zakładania gniazd, jaką mogą znaleźć na stawach rybnych. Do przedstawicieli awifauny zagrożonej w Europie, a gniazdującej dość licznie w dolinie należą m.in.: perkoz zausznik (lęgnie się tutaj co najmniej 1% populacji europejskiej), bąk (stwierdzono 65 "buczących" samców), bączek (33 pary), krwawodziób, rybitwa białowąsa (do 299 par), rybitwa czarna, ślepowron (prawie cała Polska populacja), rybitwa białoskrzydła, zielonka, podgorzałka (kaczka zagrożona w skali światowej) oraz podróżniczek. Większość z tych gatunków umieszczono w "Polskiej czerwonej księdze zwierząt". W sumie stwierdzono na tym obszarze, aż 308 gatunków ptaków (71% zanotowanych w Polsce) z czego 177 jest lęgowych (72 % lęgowych w kraju).

Gatunkiem z którego obecności słynie dolina górnej Wisły jest ślepowron - ptak gniazdujący w Polsce praktycznie tylko tutaj w liczbie około 400 par. Pierwsze wzmianki o jego występowaniu na tym obszarze pochodzą z przełomu XVI i XVII wieku. Jest to jeden z gatunków czapli, mniejszy od pospolitej czapli siwej. Jego nazwa pochodzi od nocnego trybu życia. Jedynie podczas karmienia piskląt poluje w ciągu dnia. Ludność widząc ptaka ukrytego wsród roślinności, uznała go za "ślepego". Głos jaki wydaje, podobny jest do krakania wrony, stąd drugi człon nazwy. Gnieździ się kolonijnie na drzewach i krzewach porastających wyspy stawów rybnych.

Ze stawami rybnymi i ich otoczeniem, oprócz ptaków związane są także ginące i rzadkie gatunki roślin wodnych i bagiennych. Są to m.in.: oczeret sztyletowaty, kotewka orzech wodny, grzybieńczyk wodny, salwinia pływająca, nadwodniki, kilkanaście gatunków storczyków oraz turzyce. Pierwszy z nich można spotkać na zaledwie trzech stanowiskach w kraju - wszystkie znajdują się w dolinie górnej Wisły. Roślina ta rośnie na błotnistych brzegach zbiorników w postaci rozproszonych kęp.

NATURA 2000

Podstawowym zadaniem jakie stawia nam UE w dziedzinie ochrony przyrody jest przygotowanie propozycji ostoi przyrody do Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000. Powstaje ona w oparciu o dwa, główne akty prawne Unii - Dyrektywę Ptasią (dyrektywa Rady nr 79/409/EWG o ochronie dziko żyjących ptaków) i Dyrektywę Siedliskową (dyrektywa Rady nr 92/43/EWG w sprawie ochrony siedlisk naturalnych oraz dzikiej fauny i flory). Sieć utworzona ma być z tzw. Specjalnych Obszarów Ochrony (SOO) wytypowanych na podstawie dyrektywy siedliskowej i Obszarów Specjalnej Ochrony (OSO) wyznaczonych na podstawie dyrektywy ptasiej. System ten ma odegrać kluczową rolę w ochronie zasobów przyrody Unii Europejskiej. Tereny kwalifikujące się do niego spełniają wysokie wymagania w stosunku do stopnia zachowania środowiska przyrodniczego. Są miejscem, gdzie skupiają się gatunki zagrożone globalnie lub w skali Europy.

Dolina górnej Wisły spełnia wszystkie te wymogi i została zaproponowana jako ostoja ptaków o znaczeniu europejskim (Important Bird Area, IBA) do systemu Natura 2000. Obszary ujęte w tej sieci będą podlegały specjalnym systemom finansowania, dzięki którym będzie można zachować ich walory przyrodnicze bez strat finansowych dla gospodarki człowieka. Ma to na celu wprowadzanie w życie idei zrównoważonego rozwoju. W przypadku górnej Wisły będzie to sprzyjało rozwijaniu ekologicznej gospodarki rybackiej oraz ekoturystyki.

Projekty realizowane przez przyrodników w dolinie górnej Wisły.

Dzikie ostoje Ziemi Oświęcimskiej - Ochrona stawów w Nazieleńcach
Czas trwania: od czerwca 2001.

W krajobrazie rolniczym otaczającym stawy w Nazieleńcach brakuje starych, dziuplastych drzew oraz odpowiednich stodół i szop, w których mogą gniazdować sowy. Dlatego przystąpiono do wieszania skrzynek lęgowych dla zagrożonych gatunków sów: pójdźki i płomykówki. oraz sadzenia wierzb głowiastych. Wspomniane gatunki sów wykazują spadek liczebności w całej Europie. Są również bardzo rzadkie w dolinie górnej Wisły. Wierzbami krzewiastymi obsadzono natomiast wyspę na jednym ze stawów, stwarzając w ten sposób możliwości do zasiedlenia jej przez ślepowrona.

W ramach działań z zakresu edukacji przyrodniczej prowadzone są warsztaty terenowe i prelekcje dla młodzieży szkół brzeszczańskich. Ponadto zaprojektowano ścieżki dydaktyczne służące do kształcenia młodzieży z tematyki bioróżnorodności tego terenu.

Zamierzeniem autorów projektu jest integracja społeczności lokalnej wokół jednego z najcenniejszych miejsc przyrodniczych Brzeszcz oraz zwiększenie walorów przyrodniczych tego terenu poprzez stworzenie siedlisk dla zagrożonych gatunków ptaków. Realizacja projektu jest możliwa wyłącznie dzięki współpracy z dzierżawcami stawów - rodziną państwa Królów. Współpracujące strony liczą również, że przy okazji wspólnych działań uda się rozwiązać narastający problem kłusownictwa ryb hodowlanych.

Ochrona rybitw w dolinie górnej Wisły

Czas trwania: od lutego 2003 -

Celem projektu jest ochrona rybitwy rzecznej i czarnej w dolinie górnej Wisły.

Oba gatunki zmniejszają swoją liczebność w znacznej części swojego europejskiego areału. W Polsce są nieliczne lęgowe i gniazdują w liczbie po około 4000-5000 par. Populacje zarówno rybitwy rzecznej jak i czarnej maleją w naszym kraju. Ptaki te wymienione są w załączniku I Dyrektywy "Ptasiej" (79/409/EWG) jako gatunki, które należy szczególnie chronić wraz z ich siedliskami. Dla pierwszego z nich naturalnymi lęgowiskami są pozbawione wysokiej roślinności wyspy na jeziorach oraz stawach rybnych oraz piaszczyste i żwirowe łachy w dolinach rzecznych. Rybitwa czarna gniazduje na jeziorach, w dolinach rzecznych z bagienkami i starorzeczami, w miejscach gdzie występują pływające kożuchy roślinności wodnej. Niestety zanik wysp, żwirowisk, starorzeczy w wyniku regulacji rzek, osuszanie terenów bagiennych, zmniejszenie się ilości roślin o liściach pływających w wyniku intensyfikacji gospodarki rybackiej są przyczynami, które spowodowały, iż ptaki te zmniejszają swoją liczebność.

Na terenie doliny górnej Wisły gniazduje od 350 do 400 par rybitw rzecznych oraz 60 - 80 p. rybitw czarnych. Miejscem ich najliczniejszego występowania był zbiornik wody pitej w Goczałkowicach, gdzie jeszcze w latach 90-tych XX wieku gniazdowało 160 par r. czarnej oraz około 120 par r. rzecznej. Po 1995 roku zanikły odpowiednie siedliska dla drugiej z nich, co spowodowane było zniszczeniem rozległych niskich szuwarów manny mielec oraz roślin o liściach pływających przez roślinożernego amura oraz przez wahania poziomu wody. Obecnie gniazduje ona na zbiorniku w liczbie kilkunastu par. Rybitwa rzeczna zakłada gniazda na Zb. Goczałkowickim na wyspach, niestety wezbrania wody po letnich deszczach niszczą lęgi tych ptaków. Największym dla nich zagrożeniem jest zanik dogodnych miejsc do zakładania gniazd. Przyczynami tego są remonty stawów rybnych, związana z tym likwidacja płycizn, zgrupowań roślin o pływających liściach, usuwanie "kożuchów gnijących szczątków organicznych" oraz niszczenie wynurzonych roślin wodnych. Realizacja projektu pozwoli m.in. na zwiększenie liczebności gniazdujących par tych ptaków.

Dla rybitwy rzecznej na przełomie kwietnia i maja 2003r. zwodowano 23 drewniane platformy o wymiarach od 3x3m do 1,5x1,5m, wypełnione żwirem. Umieszczono je na 6 kompleksach stawowych oraz 2 żwirowniach. Mają one zastapić ptakom żwirowe wyspy - ich ulubione miejsca gniazdowe. Dla r. czarnej na 6 kompleksach stawowych zamocowano 90 platform o wymiarach ok. 1x0,75 m z umieszczonymi szczątkami roslinnymi na ich powierzchni. Przypominaja one pływające kożuchy roślinności wodnej. Tego typu "sztuczne wyspy" dla obu gatunków są stosowane z powodzeniem w Niemczech, Słowacji, Szwecji oraz Anglii. O skuteczności tych działań świadczy fakt, iż prawie wszystkie platformy dla rybitw rzecznych umieszczone w 2003 r. w dolinie górnej Wisły zostały przez te ptaki zajęte i aktualnie (maj 2003r.) siedzi na jajach lub odbywa toki około 30 par. Rybitwa czarna przystępuje do lęgów w czerwcu, nie można więc jeszcze ocenić ile platform zostanie przez nią zajęta.

Wybrane zbiorniki do zwodowania platform dla charakteryzują się odpowiednią wielkością oraz brakiem naturalnych wysp. W związku z niedostatkiem odpowiednich miejsc do założenia gniazd, na niektórych akwenach (żwirownia Dwory, stawy rybne) rybitwy próbują gniazdować w miejscach nie przynoszących sukcesu (pływaki na żwirowniach, sterty gnoju na stawach narybkowych). Platformy dla r. czarnych umieszczane są w płytszych miejscach na stawach rybnyc, w pobliżu szuwarów. Bez pomocy oraz zgody właścicieli stawów rybnych i żwirowni projekt ten nie mógłby być realizowany.

Ochrona kotewki orzecha wodnego w dolinie górnej Wisły

Czas trwania:od listopada 2002.

Celem projektu jest czynna ochrona kotewki orzecha wodnego w dolinie górnej Wisły metodą reintrodukcji.

Kotewka orzech wodny (Trapa natans) jest rośliną wodną, korzeniącą się w dnie zbiornika. Liście jej skupione w różnej wielkości rozety pływające po powierzchni wody. Kotewka jest rośliną jednoroczną. Oznacza to, że cały cykl życiowy (kiełkowanie, wzrost, kwitnienie, owocowanie) zamyka w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego, po czym roślina obumiera i opada na dno zbiornika, przyczyniając się znacznie do jego wypłycania. Optymalne warunki znajduje ona w wodach: dobrze natlenionych, bardzo wolno płynących lub stojących, o głębokości od 1,2 do 2 m, żyznych; w lecie dobrze nagrzewanych. Preferuje podłoże gliniasto-ilaste lub z niewielką ilością mułu. Naturalnymi siedliskami kotewki były pierwotnie w naszym kraju starorzecza, zarastające jeziora. Wszystkie współczesne stanowiska kotewki, czyli stawy rybne i starorzecza powstałe w wyniku obwałowania i regulacji rzek, należy uznać za wtórne.

Kotewka orzech wodny w Polsce jest prawnie chroniona od 1946 roku. Została ona także uznana za gatunek krytycznie zagrożony i wpisana do Polskiej czerwonej księgi roślin. Podobnie sytuacja ma się niemal we wszystkich krajach ościennych, dlatego też objęta została Konwencją Berneńską.

W XX wieku wyginęła na większości znanych stanowiskach, z czego na 60 w ostatnim dwudziestoleciu. Obecnie występuje w około 40 akwenach skupionych głównie w kotlinach podgórskich: Oświęcimskiej, Sandomierskiej (16 stanowisk w dorzeczu Wisły i Sanu) oraz na Nizinie Śląskiej (23 stanowiska w dorzeczu Odry). Jak wynika z wyżej przedstawionych faktów, dotychczas stosowana forma ochrony kotewki orzecha wodnego - ochrona bierna, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Kotewka wymiera głównie z powodu zaniku siedlisk (chemiczne skażenie wód, regulację rzek, wypłycanie i zarastanie starorzeczy).

W dolinie górnej Wisły kotewka przetrwała tylko dzięki obecności licznych stawów rybnych i prowadzonej tam gospodarce hodowlanej, podczas której pogłębiano zbiorniki nie dopuszczając do ich wypłycenia i zarośnięcia roślinnością szuwarową. Jednak i tu kotewka niegdyś powszechna, do dnia dzisiejszego przetrwała zaledwie na 13 stawach a tylko na 4 z nich, w gospodarstwie Przeręb niedaleko Zatora, cieszy się dobrą kondycją i zajmuje większe powierzchnie. W pozostałych akwenach występuje w postaci pojedynczych, często silnie skarlałych rozet.

Głównym powodem szybkiego zanikania kolejnych stanowisk kotewki jest intensyfikacja gospodarki rybackiej.

Mimo, że kotewka jest gatunkiem wymierającym nie tylko w skali kraju, to w odpowiednich warunkach staje się rośliną niezwykle ekspansywną. Okazałe rozmiary tej jednorocznej rośliny oraz orzechy, zaopatrzone w ostre wyrostki przyczepiające się do sieci, utrudniają połów i znacznie przyspieszają wypłycanie stawów W związku z powyższym kotewka na stawach hodowlanych, z punktu widzenia gospodarczego jest rośliną niepożądaną, a więc i tępioną wszelkimi możliwymi sposobami, czego efekty obserwujemy w postaci kolejno zanikających stanowisk. Oczywiście nie można mieć o to pretensji do rybaków, którzy starają się wykonywać swoją pracę i hodować ryby a nie chronione gatunki roślin.

Dlatego też pod koniec 2002 roku zrodził się pomysł czynnej ochrony kotewki. Głównym celem przedsięwzięcia jest próba zahamowania procesu wymierania kotewki orzecha wodnego na terenie doliny górnej Wisły, a także edukacja przyrodnicza miejscowej ludności. W ramach czynnej ochrony kotewki wprowadzono jej nasiona do 18 zbiorników wodnych, w których kiedyś występowała a które najlepiej spełniają jej wymagania siedliskowe i nie są użytkowane gospodarczo. Zbiorniki te to 15 prawo i lewobrzeżnych starorzeczy Wisły na odcinku Bieruń - Jawiszowice-Jaźnik, (położone w gminach: Oświęcim, Brzeszcze, Bieruń, Miedźna), a także zbiorniki w "Zabytkowym Parku w Pszczynie" oraz Jezioro Paprocańskie. Do każdego akwenu, w zależności od jego wielkości wrzucano od kilkunastu do kilkudziesięciu nasion pobranych ze stawów gospodarstwa Przeręb koło Zatora. W kolejnych latach prace nad rozsiewaniem nasion kotewki będą kontynuowane. W efekcie mają one doprowadzić do wzrostu liczebności stanowisk kotewki i osiągnięcia stanu, kiedy jej populacje staną się stabilne i samoodnawialne. Równolegle do prac związanych z czynną ochroną, prowadzone są działania edukacyjne, mające przybliżyć miejscowej ludności, a zwłaszcza dzieciom, problematykę siedlisk wodno - błotnych. Prowadzone są prelekcje, konkursy oraz warsztaty terenowe dla dzieci i młodzieży szkolnej powiatu oświęcimskiego.


Serdeczne podziękowania składamy wszystkim hodowcom ryb z doliny górnej Wiały za owocną współpracę, pomoc oraz przychylność.

Wybrane pozycje literatury:

    1. Betleja J. 2000. Stawy - międzynarodowy skarb przyrodniczy. Przegląd Rybacki 4.
    2. Betleja J. 2001. Gniazdowanie ślepowrona Nycticorax nycticorax w dolinie górnej Wisły. Notatki Ornitologiczne 42, 3.
    3. Bukacińska M., Bukaciński D., Cygan J. P., Dobrowolski K.A., Kaczmarek W. 1995. Przyrodniczo- ekonomiczna waloryzacja stawów rybnych w Polsce. Red. K. A. Dobrowolski. Fundacja IUCN Poland, Warszawa.
    4. Dyrcz A., Grabinski W., Stawarczyk T. i Witkowski J. 1991. Ptaki Śląska - monografia faunistyczna. Uniwersytet Wrocławski, Wrocław.
    5. Gromadzki M., Dyrcz A., Głowaciński Z., Wieloch M. 1994. Ostoje ptaków w Polsce. Biblioteka Monitoringu Środowiska, Gdańsk.
    6. Guziak R., Lubaczewska A. (red.). 2001. Ochrona przyrody w praktyce. Podmokłe łąki i pastwiska. Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody "pro Natura".
    7. Guziur J. 1997. Chów ryb w małych stawach.
    8. Głowaciński Z. (red.). 2001. Polska czerwona księga zwierząt. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa.
    9. Indykiewicz P., Zieliński J. 2000. Ochrona ptaków a gospodarka rybacka na stawach rybnych. Przegląd Rybacki 6.
    10. Jankowski W. 1999. Plany ochrony stawów rybnych. Przegląd Przyrodniczy 10, 1-2.
    11. Kaźmierczakowa R., Zarzycki K. (red.) 2001. Polska czerwona księga roślin. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.
    12. Ledwoń M., Krzanowski Z. 2002. Program czynnej ochrony terenów wodno-błotnych doliny górnej Wisły. Towarzystwo na rzecz Ziemi,
    Ornitologiczna Grupa Robocza doliny górnej Wisły CZAPLON - lokalna grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, Oświęcim. 13. Łakomy A. 2000. Kormoran - czas na zmiany. Przegląd Rybacki 4.
    14. Pawlaczyk P., Jermaczek A. 2000. Poradnik lokalnej ochrony przyrody. Wydawnictwo Lubuskiego Klubu Przyrodników, Świebodzin.
    15. Pawlaczyk P., Wołejko L., Jermaczek A., Stańko R. 2002. Poradnik ochrony mokradeł. Wydawnictwo Lubuskiego Klubu Przyrodników, Świebodzin.
    16. Piórecki J. 1980. Kotewka orzech wodny (Trapa natans L.) w Polsce. TPN, Przemyśl.
    17. Piórecki J. 2001. Kotewka orzech wodny Trapa natans L. W: Polska czerwona księga roślin. Paprotniki i rośliny kwiatowe (red. Kaźmierczakowa R., Zarzycki K.). Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.
    18. Podbielkowski Z., Tomaszewicz H. 1996. Zarys hydrobotaniki. PWN, Warszawa.
    19. Świerkosz K. Wyznaczanie ostoi NATURA 2000. 2003. WWF Światowy Fundusz na Rzecz Przyrody, Warszawa.
    20. Toma C. 1996. Aktualne rozmieszczenie kotewki orzecha wodnego Trapa natans w Kotlinie Oświęcimskiej. Chrońmy Przyr. Ojcz. 52 , 3.
    21. Tomiałojć L. 1990. Ptaki Polski. Rozmieszczenie i liczebność. PWN Warszawa.
    22. Wróbel S. 1994. Stawy i ryby. Aura 6.